„Czego nie wiesz o małżeństwie?” – wykład Jenny McCarthy

Napisy w języku polskim po kliknięciu na ikonkę w prawym dolnym rogu lub tekst poniżej.

00:11 Co roku w samym U.S. 2 077 000 par podejmuje prawną i duchową decyzję by spędzić razem resztę życia… (śmiech) i nigdy nie spać z nikim innym, przenigdy. On kupuje pierścionek, ona suknię. Idą zaopatrzyć się w przeróżne rzeczy. Ona zabiera go do Arthura Murraya na kurs tańca towarzyskiego. Nadchodzi wielki dzień. Staną przed Bogiem, rodziną i kolesiem, z którym tato robił interesy, by ślubować, że nic ani skrajna nędza, ani śmiertelne choroby, ani kompletna niedola nie zakłóci ich wiecznej miłości i oddania.

01:07 (śmiech)

01:09 Ci młodzi optymiści przyrzekną sobie honor i troskę przez uderzenia gorąca, kryzys wieku średniego i zbędne 20 kilo, aż do dnia w przyszłości, kiedy jedno z nich w końcu, spocznie w spokoju. Bo już nie będą słyszeć chrapania. Upiją się na wesoło, obrzucą ciastem i będą tańczyć „Macarenę”, a my będziemy tam i za każdym razem obsypiemy ich ręcznikami i tosterami, wypijemy alkohol za free i obrzucimy ryżem. Mimo, że wiemy ze statystyk, że w ciągu dekady, połowa z nich będzie rozwiedziona.

01:54 (śmiech)

01:57 Oczywiście pozostała połowa nie. Oni będą wciąż zapominać o rocznicach, kłócić się gdzie spędzić wakacje, i dyskutować jak powinien odwijać się papier toaletowy. Niektórzy z nich wciąż będą cieszyć się swoim towarzystwem mimo, że nie będą w stanie jeść twardego pokarmu.

02:20 Naukowcy chcą wiedzieć dlaczego. Nie wymaga skomplikowanych eksperymentów z placebo, żeby rozszyfrować dlaczego małżeństwa się nie udają. Brak szacunku, znudzenie zbyt wiele Facebooka, seks pozamałżeński. Ale można mieć całkowite tego przeciwieństwa, szacunek, uniesienie, przerwane łącze internetowe, paraliżująca monogamia, a małżeństwo wciąż okaże się fiaskiem. Jak to się dzieje, że nie zawsze? Co łączy wszystkich, którzy razem docierają do grobowej deski? Co robią dobrze? Czego możemy się od nich nauczyć? I jeżeli do tej pory wiodłeś szczęśliwe życie samotnika, czemu miałbyś to zmienić, udać się na poszukiwanie tej jednej jedynej osoby, którą mógłbyś drażnić do końca twoich dni?

03:20 Naukowcy wydali na tę kwestię miliardy waszych podatkowych dolarów, śledzili szczęśliwe pary, analizowali każdy ich ruch i zwyczaje. Chcieli sprecyzować co wyróżnia je od nieszczęśliwych sąsiadów i przyjaciół. I wyszło na to, że udane historie mają kilka cech wspólnych, oprócz wierności.

03:45 Na przykład, w najszczęśliwszych małżeństwach, żona jest szczuplejsza i atrakcyjniejsza od męża. (śmiech) To oczywiste. To prowadzi do szczęścia w małżeństwie, bo kobiety przejmują się wagą i wyglądem a mężczyzn obchodzi głównie seks… najlepiej z chudszymi i atrakcyjniejszymi od nich kobietami, najlepiej z chudszymi i atrakcyjniejszymi od nich kobietami. Piękno tego badania polega na tym, że nikt nie sugeruje, że kobieta, aby być szczęśliwa, musi być szczupła, tylko, że musi być chudsza od partnera. Zamiast uciążliwych diet i ćwiczeń, musimy poczekać aż oni przytyją i być może upiec kilka placków. To dobra wiadomość i nie jest to wcale takie trudne.

04:32 Badania sugerują, że najszczęśliwsze pary skupiają się na pozytywach. Dla przykładu, promienna żona zamiast wytykać mężowi że mu rośnie brzuch, czy radzić mu, żeby biegał, powinna powiedzieć, „Dziękuję kochanie, że mogę czuć się obok ciebie tak szczupło”. Takie pary we wszystkim dopatrują się dobrej strony. „Druzgocące było kiedy straciliśmy wszystko w pożarze, ale przyjemnie jest przespać się pod gołym niebem, i dobrze, że masz tyle tłuszczu, żeby nas ogrzać”.

05:08 W jednym z moich ulubionych badań odkryto, że im więcej mąż pomaga w domu, tym atrakcyjniejszy jest dla żony. Potrzebowaliśmy badań, żeby się o tym dowiedzieć. A to co następuje, im bardziej pociągający, tym więcej seksu, im więcej seksu, tym milszy jest dla niej, im milszy jest dla niej, tym mniej gani go za mokre ręczniki na łóżku, a w rezultacie żyją długo i szczęśliwe. Innymi słowy, mężowie powinniście starać się o awans w domowym departamencie.

05:42 To jest interesujące. Według jednego z badań ludzie, którzy uśmiechają się na zdjęciach z dzieciństwa, mają mniejsze prawdopodobieństwo rozwodu. To nowe badanie, więc wyjaśnię. Naukowcy nie szukali udokumentowanych pamiętników ani dzienników z udanego dzieciństwa. Dane bazowały wyłącznie na radosnym wyglądzie. Nie wiem ile macie lat, ale kiedy ja byłam mała, rodzice używali specjalnego aparatu na tak zwaną kliszę; klisza była bardzo droga. Nie robili 300 klatek pod rząd, by potem wybrać te najlepsze, najweselsze by potem wybrać te najlepsze, najweselsze na świąteczne kartki. O nie! Robili cię na bóstwo a ty ładnie uśmiechałeś się do kamery, albo mogłeś pożegnać się z urodzinowym przyjęciem. Mam wielką stertę udawanych zdjęć z dzieciństwa i cieszę się, że dzięki temu maleje ryzyko mojego rozwodu.

06:49 Co jeszcze należy robić, żeby uratować związek? Nie wygrywajcie Oskara dla najlepszej aktorki, (śmiech) Mówię poważnie. Bettie Davis, Joan Crawford, Hallie Berry, Hillary Swank, Sandra Bullock, Reese Witherspoon, zmieniły swój status po tym jak przyjęły statuetkę. Nazywają to oskarową klątwą. To małżeński pocałunek śmierci, coś czego należy uniknąć.

07:15 I nie tylko udana gra aktorska jest niebezpieczna. Samo oglądnie romantycznych komedii, wpływa na spadek satysfakcji w związku. (śmiech) Może bolesna świadomość, że to mogłoby przytrafić się nam, co się nie stało i nie stanie sprawia, że w porównaniu nasze życie wygląda nieznośnie ponuro. Teoretycznie, jeśli oglądamy brutalne morderstwo na filmie albo śmierć w ciężkim wypadku samochodowym, wychodzimy z kina z poczuciem, że wiedziemy dobre życie.

07:53 Picie alkoholu jest niedobre dla małżeństwa. Tak. Nie mogę wam o tym opowiadać przestałam czytać takie informacje. Oto przerażający fakt, rozwód jest zakaźny. Właśnie tak, rozpad związku bliskich znajomych, zwiększa ryzyko twojego rozwodu o 75 procent. Muszę powiedzieć, że tego nie rozumiem. Mój mąż i ja, byliśmy świadkami jak nasi znajomi dzielili się majątkiem by później męczyć się w samotności w dobie sextingu, Viagry i eHarmony. Zrobili więcej dla mojego małżeństwa, niż mogłaby długoletnia terapia.

08:40 Pewnie zastanawiacie się dlaczego ktokolwiek powinien brać ślub? Rząd federalny Stanów Zjednoczonych oferuje ponad tysiąc korzyści dla małżonków, na liście jest możliwość wizyty w więzieniu, miejmy nadzieję, że nigdy nie skorzystacie. Poza dodatkami rządowymi, ludzie związani więcej zarabiają. Jesteśmy zdrowsi – fizycznie i psychicznie. Jesteśmy zdrowsi – fizycznie i psychicznie. Mamy szczęśliwsze, zrównoważone i odnoszące sukcesy dzieci. Mamy więcej seksu niż nasi pełni życia samotni przyjaciele, wierzcie lub nie. Nawet dłużej żyjemy, co jest przekonującym argumentem, by wyjść za kogoś kogo się bardzo lubi.

09:29 Jeśli nie doświadczacie obecnie wspólnego rozliczania się z podatku, nie mogę powiedzieć wam jak znaleźć ukochaną osobę, atrakcyjną i o idealnych wymiarach, która woli horrory i nie ma wielu rozwodzących się przyjaciół. Mogę jedynie zachęcić was do spróbowania, ponieważ zalety są ogromne. Ostatnia kwestia, nie ważne czy jesteś w związku czy poszukujesz, wierzę, że małżeństwo to instytucja godna realizacji i ochrony. Mam nadzieję, że użyjecie dzisiejszych informacji, aby ocenić waszą siłę w stosunku do czynników ryzyka.

10:07 Mogłabym powiedzieć, że moje małżeństwo ma się dobrze. Z jednej strony, mam irytująco szczupłego i niezwykle przystojnego męża. Będę musiała go utuczyć. Mamy rozwiedzionych przyjaciół, którzy sekretnie bądź podświadomie chcą naszego końca. Musimy na to uważać. Lubimy walnąć sobie drinka lub dwa. Z drugiej strony, mam udawane radosne zdjęcia z dzieciństwa. Mój mąż bardzo pomaga w domu, i mógłby do końca życia nie oglądać żadnej romantycznej komedii.

10:45 Wszystko to jest po mojej stronie. Ale na wszelki wypadek, będę ciężko pracować, by nigdy nie wygrać Oskara. I dla dobra waszych związków, powinniście zrobić to samo. Zobaczymy się w barze.

Tłumaczenie: Aleksandra Zaborska